Zaburzenia odżywiania – Anoreksja, Bulimia, Otyłość, Ortoreksja

509 813 384  
psycholog, psychoterapeuta
rezerwacja telefoniczna

Zaburzenia odżywiania – Anoreksja, Bulimia, Otyłość, Ortoreksja (pomoc psychologiczna w Pruszkowie)

Jeśli od dłuższego czasu nie możesz normalnie jeść, głodzisz się lub przejadasz, to pewnie okrutnie cierpisz. Jeśli nie wyobrażasz sobie, jak można inaczej żyć, a myślenie o jedzeniu zajmuje Ci większość dnia, to prawdopodobnie potrzebujesz pomocy. Domyślam się, że skoro czytasz ten tekst, to temat zaburzeń odżywiania nie jest Ci obcy. Być może przeglądasz internet i masz już pewną wiedzę na temat tego, co Ci może dolegać, ale nadal nie wiesz co z tym zrobić i jak sobie pomóc. Czasem okazuje się, że sama wiedza nie wystarcza. Potrzebny jest drugi człowiek, z którym można porozmawiać o tym, co Cię trapi i który spojrzy profesjonalnym okiem na Twoje dolegliwości. Zaburzenia odżywiania mogą przybierać różne formy: przejadania się i tycia, jak i niejedzenia wystarczająco lub nawet głodzenia się, lub jedzenia w sposób niestandardowy. Choroby takie jak anoreksja, bulimia, ortoreksja, czy otyłość spowodowane czynnikami psychogennymi stają się w dzisiejszych czasach częstym zjawiskiem. Kiedy jedzenie staje się tak ważne, że dominuje większość planu dnia i życia, zmienia kontakty osoby chorej z otoczeniem i rodziną, może okazać się że to jest ten moment, aby sięgnąć po pomoc. Możesz być dumna ze swojej szczupłej lub chudej figury, ale jeśli wiele osób powtarza Ci, że wyglądasz na wygłodzoną, może okazać się, że to jest już sygnał alarmowy. Jeśli rodzina zaczyna się niepokoić, a Ty myślisz, że jedyne, o czym marzysz to, to żeby zostawili Cię w spokoju, może być to objaw zaburzeń odżywiania.

Anoreksja

Jeśli jesteś osobą, która boryka się z zaburzeniami odżywiania, chcę Ci powiedzieć, że zdaję sobie sprawę z tego, jak bardzo nie chcesz, żeby ktokolwiek Ci pomagał, jak bardzo boisz się, że ktoś przejmie kontrolę nad Twoim życiem i będzie Ci coś narzucać, a zwłaszcza to, żebyś więcej jadła. Domyślam się, że panicznie boisz się przytyć choćby o jeden kilogram. Mimo wszystko, cierpienie jakiego doświadczasz, zarówno wewnętrznie – związane z tym co myślisz i czujesz, jak i przez to że prawdopodobnie czujesz się inna i odosobniona od ludzi, może kierować Cię w stronę sięgnięcia po pomoc.

Anoreksja może wiązać się z nadmierną kontrolą roztaczaną przez rodziców czy opiekunów nad osobą chorującą. Wtedy często  własna waga jest jedynym obszarem życia, nad którym osoba chora ma kontrolę, stąd niechęć do jej oddania. Oddając kontrolę nad własną wagą osoba może czuć że jej świat się wali, że już nic jej nie zostało. Ponadto wielogodzinne głodzenie się powoduje naturalne wydzielanie się endorfin w organizmie, co dodatkowo wzmacnia przyjemność doświadczaną z kontrolowania własnego ciała i daje poczucie, że ciało jest na usługach osoby i że można go kontrolować. Osoby chorujące na anoreksję to zazwyczaj bardzo inteligentne dziewczyny, które dobrze się uczyły jako dzieci, często pochodzą z tak zwanych dobrych domów, ale pozostają pod ścisłą kontrolą rodziców i przez to nie posiadają swojej niezależności. Niestety z tego powodu samo pojawienie się objawów anoreksji (osoba chudnie i kontroluje swój jadłospis) może wzmożyć czujność domowników, oraz zachęcić ich do jeszcze ściślejszego kontrolowania osoby chorującej, co z kolei może powodować nasilenie się objawów.

Jak wygląda psychoterapia psychoanalityczna anoreksji?

W leczeniu anoreksji nie skupiam się na tym ile osoba dziś zjadła ani ile waży, nie kontroluję jej, nie zarządzam jej życiem.  W terapii analitycznej to pacjent wybiera temat rozmowy na sesji. Jeśli pacjent choruje na anoreksję – ta zasada również obowiązuje. Jeśli obawiasz się, że terapeuta stanie się kolejnym kontrolerem Twojego życia i dlatego nie wiesz, czy zgłosić się po pomoc – powiem, że ważne dla mnie jako terapeuty jest szanowanie granic i prywatności pacjenta i podchodzenie do niego czy niej z szacunkiem.

Terapia, którą mogę Ci zaoferować nie będzie miała na celu tego, żebyś przytyła, ale to, abyś odzyskała kontrolę nad swoim życiem, a wtedy inne obszary, również i te związane z Twoim ciałem, same się poukładają.

 

Bulimia

Jeśli Cierpisz na bulimię, jeśli przejadasz się i wymiotujesz lub używasz środków przeczyszczających, wiedz, że wiem jak bardzo męczysz się, ale nie panujesz nad sobą i nie widzisz drogi wyjścia, mimo że  chciałabyś żyć inaczej i być z siebie bardziej zadowolona. Domyślam się, że chcesz, ale nie potrafisz nic zrobić ze swoim funkcjonowaniem. Domyślam się też, że ukrywasz to wszystko czego się wstydzisz i co wiąże się z chorobą. Twoje cierpienie może być nieznośne.

Być może czujesz, że nie masz nic swojego w swoim życiu, że żyjesz spełniając oczekiwania innych a ludzie Cię otaczający nie szanują Twoich granic, nie masz przestrzeni dla siebie, czujesz inwazję innych w Twoje życie, a jednocześnie spełniasz ich oczekiwania, bo nie wyobrażasz sobie jak mogłoby być inaczej. Albo obawiasz się urazić najbliższych jeśli odmówisz? Może masz poczucie, że żyjesz nie swoim życiem? Może nie czujesz że w ogóle istniejesz dla samej siebie? Może czujesz, że żyjesz spełniając plany i marzenia nie swoje ale swoich rodziców? Może czujesz, że straciłaś nawet swoją tożsamość?

Jeśli czujesz że w jakiejś mierze któreś z tych stwierdzeń pasuje do Ciebie, zapraszam Cię w terapeutyczną podróż poszukiwania prawdziwej siebie.​

Jak wygląda psychoterapia psychoanalityczna bulimii?

W terapii bulimii nie będę Ci mówić, że masz przestać się objadać i wymiotować ani nie będę Ci mówić co masz robić. Zamiast tego pomogę Ci się zastanowić na tym jak możesz dotrzeć do prawdziwej siebie, gdzie i w jakich okolicznościach ludzie przekraczają Twoje granice i jak możesz się przed tym ustrzec. Pomogę Ci się zastanowić nad tym kim jesteś, jaka jest Twoja prawdziwa tożsamość i jak możesz odzyskać poczucie własnej wartości i godności.

 

Otyłość

Przejadanie się i spowodowana tym otyłość jest kolejną dolegliwością, która również ma zazwyczaj podłoże emocjonalne. Człowiek nie je już z powodu naturalnych potrzeb organizmu, ale spożywa pokarmy mając różne nadzieje, np. że kiedy coś zje, to się lepiej poczuje. Jednak daje to tylko chwilową ulgę. Kiedy takie zachowanie staje się nawykiem, który po wielu latach zakorzenia się nawet w osobowości, może pojawiać się lęk przed zmianą czegoś w swojej tożsamości. Np. można mieć przeświadczenia typu: „jak to? ja mam być szczupła/szczupły? – to jak nie ja, to mi obce.”

Sprawa ma jeszcze inne aspekty, ponieważ zajadanie spełnia również pewne funkcje, np. łagodzi emocje, zwłaszcza złość, np. kiedy nam się coś nie podoba, zamiast to asertywnie wypowiedzieć, można się „zakneblować” jedzeniem. Zatem decyzja o przestaniu zajadania, nie tylko wiąże się – jak by to można pomyśleć, z silną wolą, ale zwłaszcza z gotowością na zmiany w emocjach, a nawet w pewnej mierze w swoim charakterze. Np. ktoś uległy może stawać się bardziej asertywny i wyrażający swoje niezadowolenie wprost. To z kolei może łączyć się z obawami jak taka zmiana wpłynie na relacje z innymi, na bycie lubianym, itp.

Przyczyny zajadania mogą sięgać dzieciństwa. Być może osoba nauczyła się radzić z trudnymi emocjami w określony sposób – zajadając, albo może tak być, że do takiego przyzwyczajenia nieświadomie zachęcali rodzice (źle się czujesz – zjedz coś).

Lęki przed schudnięciem mogą wiązać się z poczuciem zagrożenia, np., że zabraknie jedzenia, przed głodowaniem, u starszych osób ze wspomnieniami wojny, a u młodszych – ich dzieci, z przekazywaną traumą transgeneracyjną. Żeby go nie zabrakło, można odkładać, robić zapasy, albo w szafce, albo w brzuchu…

Inne błędne przeświadczenia, również często przekazywane z pokolenia na pokolenie, mogą „pokutować” w człowieku i zachęcać do niezdrowych nawyków żywieniowych.
Np. przedwojenne hasło „cukier krzepi” może pozostawać jako nieświadome wytłumaczenie zajadania się słodyczami. Kiedyś osoba otyła oznaczała bycie dopieszczoną, a tłuste jedzenie kojarzyło się z byciem zaopiekowanym, dobrze odżywionym. Powiedzenie niejednej babci „dobrze wyglądasz” dziś kojarzy się bardziej z nadwagą niż z pożądanym stanem zdrowia.

Jak wygląda psychoterapia psychoanalityczna otyłości?

Terapia osoby otyłej nie polega na motywowaniu jej do schudnięcia czy stosowania diet, ale na zastanawianiu się jakie emocje tłumi, czego nie mówi, i co dusi w sobie, z jakich powodów jest uległa i nie wyraża siebie, co by powiedziała, gdyby się nie bała konsekwencji, itp. Polega między innymi na dochodzeniu do jej prawdziwego wnętrza, które zostało zakopane pod górą zapasów.

 

To ujęcie zaburzeń odżywiania stanowi jedynie jeden z przykładów jak wygląda praca w psychoterapii analitycznej. Należy jednak wziąć pod uwagę, że każdy człowiek ma swoją własną historię życia i każdy objaw, np. w tym wypadku objawem jest przejadanie się, wymiotowanie czy głodzenie się, może oznaczać u każdego co innego.

Powyższy opis jest ściśle powiązany z rozumieniem psychoterapeutycznym uwzględniającym nieświadomość. W takim nurcie przyjmuję w swoim gabinecie psychoterapeutycznym w Pruszkowie (adres), a w indywidualnych przypadkach także online. Jeżeli szukasz terapeutów pracujących w tym nurcie w innych miastach zapraszam np. tutaj.

$

Słowa klucze

anoreksja, leczenie anoreksji w Warszawie, pomoc psychologiczna w bulimii, leczenie bulimii w Warszawie, bulimia, ortoreksja – pomoc psychologiczna, problemy z jedzeniem – psycholog, głodzenie się, jedzenie w centrum życia, wymioty, problemy z dietą, uciekanie w jedzenie, jedzenie jako uzależnienie, pomoc w anoreksji

autor:

Agnieszka Guzowska

Info o Agnieszce Guzowskiej

Może Cię także zainteresować…